Zestawienie żywej zieleni i równocześnie szlachetnych w swej prostocie białych kwiatów jest typowe dla angielskich ogrodów formalnych. W kompilacji z krakowskimi, klasycznymi zabudowaniami takie aranżacje, odpowiednio skomponowane, są gwarantem wysublimowanego stylu i spójnej elegancji. Emanują lekkością i delikatnym chłodem. Zdecydowanie najlepiej pasują np. do lekko zacienionych ogródków w oficynach.
Wybór zaledwie dwóch kolorów teoretycznie ułatwia zadanie. Ważne jednak, by zachować równowagę i nie „wybielić” za bardzo otoczenia. Efekt 'zaśnieżonego’ ogródka w środku lata może nie każdemu przypaśc do gustu. Zatem jak zrobić to dobrze?
1. Pojemniki.
/Ława 'senatorska’ oraz klasyczne donice z żywotnikami i kaskadami barwinka (Vinca major 'Argenteovariegata’)/
Zaczynając od pojemników, wybierzmy coś z gamy nie tylko bieli, ale również naturalnych szarości, grafitów czy odcieni piaskowca, trawertynu czy dolomitu. Kierujmy się zasadą, że pojemniki z połyskiem, glazurowane lepiej pracują do wnętrz. Matowe, porowate nadają się do trybu outdoor. Skłaniajmy się raczej w stronę prostych, klasycznych form. Chyba, że otoczenie podpowiada, by zdecydować się na odwołania neoklasycystyczne typu wazy, amfory. Jeśli pojemniki będą w stonowanej gamie, można kompletować je w grupy po 3-5szt. ustawiając wg wielkości.
/Niecierpek (I. balsamina) w ceramicznej donicy w odcieniu piaskowca/
2. Rośliny zielone – bazowe.
Najpierw wybierzmy rośliny-bazy, z których zbudujemy tło dla bieli. Zimozielone krzewy tj. cisy odmian 'Hilli’ czy 'Hicksii’ o wąskim, zwartym pokroju cechuje powolny wzrost. Skryte w bezpiecznym półcieniu mogą rośnąć w dużych pojemnikach latami. W bardziej słonecznych miejscach lepiej zdecydowac się na sosny górskie, o jasniejszym odcieniu igły. Lepiej zniosą letnie upały. Formowane topiary z bukszpanów nadadzą całości formalnego szlifu.
Z krzewów liściastych do pojemników można sadzić hortensje wiechowate, o dużym zielonym liściu i trwałych, sporych kwiatostanach. Jeśli pozwala nam na to przestrzeń biała kora brzóz perfekcyjnie wpasuje się w klasyczną kompozycję.
3. Białe kwiaty.
Zawsze umieszczajmy je na ciemniejszym tle. Nigdy nie sadźmy białych kwiatów do białej donicy, na tle białej ściany… jeśli nie będzie ona miała zielonego towarzysza, który zapobiegnie zlaniu się całości.
/Piękny w swej prostocie złocień o długim okresie kwitnienia i małych wymaganiach uprawowych/
/Biała lobelia szybko tworzy zwarte kępy/
W skrzyneczkach w słońcu sadźmy białe surfinie, niezwykle modne w tym sezonie białe pelargonie stojące lub zwisające np. 'Snow Cascade’. W stojących donicach samodzielnie i w kompozycjach świetnie spiszą się złocienie i lobelie, o lekko sielankowym charakterze. W mieszanych kompozycjach długo utrzymują się laurencje i rozłożysta bacopa.
/Białe dalie o zwartym pokroju dorastają do 50cm i moga wymagać podpórek/
W lekkim półcieniu i cieniu posiłkujmy się daliami, niecierpkami oraz euphorbią 'Diamond Frost’. Spektakularny efekt dają również białe naparstnice czy powojniki (warto upewnić się, czy białokwitnący Clematis nadaje się do uprawy w pojemniku!).
4. Uzupełniające – byliny, pnącza.
/Zimozielony bluszcz i funkia preferują półcień/
By kompozycje kipiały, były urozmaicone i ozdobne przez cały sezon warto zapoznać się z ofertą:
- roślin sezonowych, ozdobnych z liści
- wieloletnich bylin
- pnącz z odmian pstrych o białym walorze na liściu.
Jako sezonowy wypełniacz zastosować można Plectrantus (’komarzycę’) czy kocanki i dichondry o popielatym ulistnieniu.
Z bylin raczej do warunków półcienistych idealnie nadają się wszystkie hosty, bluszcze i barwinki 'Argenteovariegata’ o białym obrzeżeniu liścia. Wśród pnącz warto wybrać np. winobluszcz pięciolistkowy z odmiany 'Variegata’ i 'Star Showers’.