Ogrody wertykalne, inaczej Zielone Ściany nadal funkcjonują w trybie nowości na rynku. W związku z czym często budzą sprzeczne emocje zachwytu i negacji, postrzegane jako coś niezwykłego i skomplikowanego, zatem zapewne trudnego w realizacji i utrzymaniu. Wbrew pozorom opracowane współcześnie techniki zakładania zielonych ścian umożliwiają ich montaż na dowolnej powierzchni i lokalizacji. Ich funkcjonalność i zautomatyzowanie systemu nawadniającego sprawiają, że poza interwencyjnymi zabiegami sanitarnymi są praktycznie samowystarczalne.
Istnieje również opcja wiecznie zielonych modułów z Cladonia ragniferina, nie wymagających żadnego systemu nawadniania, ani pielęgnacji, dostępne w ofercie Office Plant.
Zalety tego futurystycznego ogrodu rekompensują inwestycję.
Patrick Blanc – propagator idei ogrodów wertykalnych.
W 1938 roku Profesor Stanley Hart White opatentował system Ogrodów Wertykalnych. Ponad 50 lat później zielonowłosy Francuz, pełen pasji podróżnik i botanik – Patrick Blanc rozpropagował i rozwinął koncepcję Zielonych Ścian, bazując na badaniach roślin tropikalnych, porastających porowate, pionowe skały. Sukces, jaki odniósł wynika z zapotrzebowania przestrzeni miejskich na zwiększanie powierzchni biologicznie czynnych bez konieczności przeznaczania na ten cel zabudowanych terenów poziomych tudzież ich reorganizacji. Modernizacja patentu szybko rozwinęła się również w dziedzinie interior design’u.
Zielone Ściany cieszą się popularnością gabinetach, salonach SPA oraz klinikach, gdzie zwarta powierzchnia roślin wywiera odczuwalny, pozytywny wpływ na pacjentów. Efekt żywych obrazów, barwnych plam o charakterze ekskluzywnym wykorzystują z powodzeniem również hotele i galerie handlowe, uznając wertykalny ogród za atut i wabik dla potencjalnej klienteli. Ze względu na maksymalne wykorzystanie przestrzeni użytkowych w wielu wnętrzach, kiedy pada argument deficytu miejsca na doniczki z kwiatami idealnym rozwiązaniem jest ekspansja w kierunku pionowym.
Nie tylko aspekt dekoracyjny, ekologiczny czy ergonomiczny przemawia na korzyść wertykalnych ogrodów. W razie potrzeby można mu nadać również charakter użytkowy, „uprawiając” ścianę w formie herbarium, w pobliżu pomieszczeń kuchennych np. w restauracjach czy kuchniach pokazowych, w których przeprowadza się warsztaty kulinarne. Świeże zioła znajdują się pod ręką, emanując urokiem i aromatem.
W takiej roli niekoniecznie musi występować ściana, można wykorzystać do tego celu także formy kolumnowe, z możliwością uprawy hydroponicznej, bezpodłożowej w celu zachowania zgodności z przepisami sanitarnymi.
Jakie gatunki i jakie czynniki warunkują ich dobór przy obsadzaniu Zielonych Ścian już wkrótce na Blogu.
Wykład Patrick’a Blanc’a:
Corinna Zyska