ŚWIĄTECZNA MELODIA.



Gdy zamkniemy oczy, a otworzymy uszy – jaką pierwszą melodię słyszymy w głowie na hasło: Święta? A może akurat jesteśmy gdzieś, gdzie jakąś melodię słychać? Ciocia z babcią nucą kolędę w kuchni. Dzieci przywlekły z przedszkola jakąś piosenkę o bałwanku. W radio Sinatra z Crosbym wyśpiewują białe, białe święta. W okresie świątecznym nawet ci z nas, którzy nie ukończyli szkół muzycznych, szukają melodii. Poszukajmy ich razem.

3 AKCENTY MUZYCZNE ŚWIĄT

W ogrodzie cisza. W ciągu dnia czasem słychać sikorki. Ich śpiew brzmi jak dzwoneczki. Także na drzewku nie powinno ich w tym roku zabraknąć (dzwoneczków, nie sikorek – te lepiej czują się na zewnątrz). Jeśli dzwoneczki już dzwonią, także u sań, na czym jeszcze w tym roku możemy zagrać świąteczne melodie?

#TRĄBKA

Anioły i aniołki wcale nie mają monopolu na ten instrument. Trąby anielskie (ogrodniczy umysł pod tym hasłem od razu widzi datury, które śpią cicho w jasnym garażu) i pocztowe stanowią ciekawą dekorację bożonarodzeniową – pamiętajmy jednak, by nie wieszać siedmiu – ta ilość jest zarezerwowana na zgoła inną okazję – Apokalipsę… Czyli dopiero po dokładce sernika.

#SKRZYPCE

Choć w okresie Świąt na dachu prędzej wyobrażamy sobie Świętego Mikołaja, niż skrzypka Tewje, skrzypce na choince wyglądają wyjątkowo ciekawie. Poza tym – akompaniament „skrzypecek” zachęci wszystkich do zaśpiewania pasterskich kolęd.

#BĘBENEK

Ponoć bębenek to idealny prezent dla dziecka, którego rodziców delikatnie mówiąc nie lubimy. Jeśli zatem szukamy prezentu… to nie bądźmy złośliwi – mamy przecież Święta. Wręczmy małemu złoty, ozdobny bębenek, który nie bębni, ale wygląda pięknie.


Scroll to Top