Dożynkowa impreza to wyczekiwana długo okazja, by założyć wykrochmalone, śnieżnobiałe koszule, zapaski, cekinowe kamizele, haftowane atłasem spódnice, kaftany i sukmany, zdobne w chwosty i perłowe guzy (kiedyś była to okazja do nabicia paru guzów także…). To wyjątkowy czas dla mieszkańców prowincji. Okazja, by poczuć radość i satysfakcję z efektów swojej ciężkiej pracy. By w podniosłej atmosferze wzmocnić sąsiedzkie więzi i rozwijać życie wspólnoty, opierające się nie tylko na fizycznym wysiłku, ale też lokalnej kulturze i sztuce, na które czasami brakuje czasu. Tak. Impreza dożynkowa to nie to samo, co koncert „dysko w polu”.
15 POMYSŁÓW NA IMPREZĘ DOŻYNKOWĄ
Wiele z nich nawiązuje do wiekowych tradycji i bywa nadal praktykowane w niektórych gminach. Warto zatem o nich wspomnieć, by o nich nie zapomnieć…
#1 Obowiązkowe strojenie się. Każdy uczestnik ubiera się chociaż w czystą, białą koszulę. Nie w dres czy jeansy, lecz tak, by było widoczne, że zarówno dzień, jak i pozostali uczestnicy są dla niego na tyle ważni, by chcieć pokazać się z najlepszej strony. (Osoby ubogie anonimowo otrzymują w datku od sołtysa/wójta paczkę z ubraniem odświętnym na tę okazję).
#2 Wspólne wicie wieńca z pozostawionych na polu zbóż. Wielka korona ozdabiana może być jarzębiną, rajskimi jabłuszkami, liśćmi winogron oraz wykonanymi koniecznie przez lokalnych twórców papierowymi lub drewnianymi ptaszkami: gąskami, kogucikami, kaczkami.
#3 Królowa i orszak żniwiarzy. Koronę otrzymuje najlepsza gospodyni w okolicy (wszyscy we wsi zawsze wiedzą, która na takie miano zasługuje). Kroczy w koronie główną drogą, a za nią podąża orszak żniwiarzy – ubranych odświętnie mężczyzn, którzy w tym sezonie aktywnie brali udział w zbiorach zbóż (niegdyś niosących wyczyszczone i naostrzone sierpy i kosy).
#4 Sztandarowy plon. Każda miejscowość słynie z jakiegoś produktu: śliwek, sera, kapusty. Z powodu typu gruntu, mikroklimatu lub wiedzy rolniczej właśnie im udaje się uzyskać najbardziej udany plon. Staje się on symbolem regionu i jako taki przewija się w dekoracjach czy ofercie gastronomicznej w czasie dożynek.
#5 Tylko lokalny „catering”. Oferowane w czasie imprezy dożynkowej produkty powinny pochodzić z regionu i najbliższych okolic. Nie zwiększamy śladu węglowego, wspieramy lokalnych dostawców, generujemy popyt na ich produkty.
#6 Wernisaż lokalnych twórców: malarzy, rzeźbiarzy, fotografów. Młodych i starych, początkujących, amatorów i tych, będących artystami z wykształcenia, lecz mieszkającymi na wsi z wyboru. Mają oni szansę pokazać, sprzedać swoje prace, a także zaspokoić potrzebę obcowania ze sztuką u najbliższych sąsiadów. Każdy tę potrzebę ma, czasem tylko nieuświadomioną.
#7 Konkurs na najlepsze wypieki, konfitury, pikle domowej roboty, połączone z degustacją, obradami lokalnego jury i bitwą pomiędzy gospodyniami, które nie zgadzają się z wyrokiem.
#8 Wystąpienia lokalnych gospodarzy. Po minionym sezonie zdobyli oni nową wiedzę w zakresie upraw, którą mogliby podzielić się z pozostałymi. Okazja do reaktywowania kół dyskusyjnych, gdzie poruszano by kwestie adaptacji strategii upraw do zmieniających się warunków.
#9 Podsumowanie sezonu, w którym sołtys/wójt/najlepszy gospodarz omówi, które plony najlepiej się udały i dlaczego. Prezentacja najpiękniejszych warzyw i owoców, degustacja potraw i przetworów z nich sporządzonych.
#10 Koncert lokalnych muzyków. Próby w garażach i w remizie mogą być przygotowaniem do występu na dożynkach. Gitarowe solo nastoletniego syna sąsiada i gra na skrzypcach Wesołego Antka ma w sobie większy ładunek serdecznego uroku niż jakikolwiek słono opłacony zespół, a zaoszczędzone w ten sposób fundusze można przeznaczyć na pilniejsze potrzeby gminy.
#11 Dożynkowe prelekcje odnośnie upraw zrównoważonych i alternatywnych. Wielu rolników nieśmiało szuka nowych sposobów, gdy dotychczas uprawiane rośliny nie przynoszą plonów. Dożynki mogłyby być dla nich okazją dowiedzenia się o nowościach na rynku odmian odpornych na nękające region patogeny (wirusy, grzyby), o mniej inwazyjnych metodach upraw a nawet o rolnictwie biodynamicznym, tradycyjnym.
#12 Wspomnienia. Wystawa fotografii z dawnych czasów miejscowości, najlepiej z okazji dożynek, na których mieszkańcy mogliby rozpoznać swych krewnych, przodków lub niegdysiejsze osobowości. Świadomość uczestniczenia w historii wzmacnia poczucie więzi z miejscem i jej mieszkańcami. To także okazja dla najstarszych członków wspólnoty, by przybliżyć pozostałym blaski i cienie minionych czasów w formie anegdot lub wielogodzinnych monologów.
#13 Bez śmiecenia. Wszystkie dekoracje i elementy, użyte do organizacji dożynek powinny być biodegradowalne (papier, słoma, tektura etc.) lub wielokrotnego użytku. W niektórych miejscowościach uczestnicy przynoszą swoje naczynia oraz sztućce, jest to świetna alternatywa dla jednorazowych plastików.
#14 Wspólne sprzątanie. Powyższy punkt doceniamy, gdy przychodzi czas wspólnego sprzątania po imprezie (oszczędność na zatrudnianiu drogich ekip sprzątających, okazja do „zrobienia czegoś razem” i zachęta do przemyślenia organizacji imprezy, by owego sprzątania było co roku jak najmniej).
#15 Upominek. Drobny upominek dla każdego z uczestników o silnie symbolicznym i/lub lokalnym charakterze – bukiecik zboża, mini słoiczek miodu od lokalnych pszczelarzy, woreczek suszonych ziół z lokalnej plantacji.